Szkoda całkowita

Uzyskaj pomoc w uzyskaniu odszkodowania po wypadku

Odszkodowanie za wypadek w pracy

Sprawdź, czy może przysługiwać Ci odszkodowanie za wypadek w pracy. W wielu zakładach dochodzi do różnych tragicznych sytuacji – w większości przypadków pokrywa je ubezpieczenie ZUS, czasami może być konieczne po sięgnięcie do portfela przez pracodawcę. Odszkodowanie od pracodawcy przysługuje nam, kiedy szkody nie mogą być pokryte ze standardowych środków. Warto dowiedzieć się więcej na ten temat.

Wypadek w pracy – odszkodowanie, dla kogo i ile?

Każdy, kto uległ wypadkowi w trakcie wykonywania czynności związanych pracą, objęty jest ubezpieczeniem. Odszkodowanie za wypadek w pracy może pokryć koszty leczenia, leków, straty moralne i niemożność wykonywania swoich obowiązków przez określony czas. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, w naszym interesie jest zbieranie informacji o zdarzeniu, zdjęć z monitoringu, opinii lekarzy i rachunków za rehabilitację. W skrajnej sytuacji wypadek przy pracy może skutkować wypłacaniem renty, jeśli po roku od wystąpienia zdarzenia dalej nie jesteśmy zdolni do wykonywania swoich obowiązków. Jak widać, państwo zapewnia nam dosyć dobrą ochronę, kiedy jesteśmy pracownikiem. Warto zastanowić się, kiedy przysługuje nam odszkodowanie od pracodawcy lub ZUS-u.

Wypadek związany z pracą a odszkodowanie

Odszkodowania powypadkowe w pracy przysługują nam, kiedy zdarzenie odbędzie się w następujących sytuacjach: kiedy podczas wykonywania zwykłych obowiązków i poleceń przełożonych wykonujemy funkcję związaną z naszym stanowiskiem w ramach naszych kompetencji (nie ma znaczenia to, czy są to nadgodziny, czas przygotowania do wykonywania poleceń, czy godziny pracy), podczas wykonywania czynności na rzecz pracodawcy bez wyraźnego polecenia, kiedy znajdujemy się na szkoleniu lub delegacji. Jak widać, prawo podchodzi do tego dosyć ogólnikowo. Odszkodowania powypadkowe w pracy przysługują nam nawet wtedy, kiedy pośrednio przyczyniliśmy się do wystąpienia zdarzenia. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy to my, w pełni jesteśmy odpowiedzialni za to, co się stało.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *